|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xena
Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:16, 05 Sty 2011 Temat postu: Ile waży ludzka dusza ? |
|
|
Jej istnienie potwierdzić mógł jedynie eksperyment przeprowadzony bezpośrednio na ochotniku w momencie jego śmierci. Na początku XX wieku McDougall zaczął montować swój niezwykły przyrząd i, jak się wkrótce okazało, w 1901 roku znalazł się pierwszy chętny – umierający na gruźlicę pacjent hospicjum w Dorchester.
Na początku XX wieku postanowił sprawdzić to podczas serii nieco makabrycznych eksperymentów amerykański lekarz Duncan MacDougall. Kładąc na szali pierwszego umierającego suchotnika doszedł do wniosku, że „substancja ludzkiej duszy” waży dokładnie 21 gramów. Choć uznano potem, że była to raczej szarlataneria niż nauka, jego eksperyment i tak przeszedł do historii.
Gdyby ktoś 110 lat temu odwiedził hospicjum dla chorych na gruźlicę mieszczące się w eleganckim domu przy Blue Hill w Dorchester, napotkałby niezwykłą scenę. Oto łysiejący okularnik z młotkiem w ręku konstruuje z fragmentów przemysłowej wagi przedziwne urządzenie. To dr Duncan MacDougall – lekarz, jednak nie buduje on maszyny mającej uleczyć suchotników. Wręcz przeciwnie - zrodzony w jego głowie przedziwny eksperyment wymaga udziału umierającego ochotnika.
W 2011 r. minie 145. rocznica urodzin tego oryginalnego naukowca i 110 lat od jego pierwszego udanego eksperymentu z ważeniem ludzkiej duszy. Jako członka Amerykańskiego Stowarzyszenia Badań nad Zjawiskami Parapsychicznymi (ASPR) niezwykle intrygowało go zagadnienie życia po śmierci i tego, skąd bierze się ludzka świadomość. Doktor MacDougall inspirował się tutaj opiniami XIX-wiecznego fizjologa Rudolpha Wagnera, który rozpoczął dyskusję na temat „specjalnej substancji duszy”. Jeśli bowiem taka istniała i była w stanie przetrwać fizyczną śmierć ciała, musiała zajmować w organizmie określoną przestrzeń, a przy okazji posiadać wagę. Jak dodawał MacDougall, z naukowego punktu widzenia musiała mieć jedną z czterech form: ciała stałego, gazu, płynu lub… eteru.
Jej istnienie potwierdzić mógł jedynie eksperyment przeprowadzony bezpośrednio na ochotniku w momencie jego śmierci. Na początku XX wieku McDougall zaczął montować swój niezwykły przyrząd i, jak się wkrótce okazało, w 1901 roku znalazł się pierwszy chętny – umierający na gruźlicę pacjent hospicjum w Dorchester. Eksperymentatorom zależało, aby śmierć mężczyzny nastąpiła w spokoju, bez towarzyszących jej konwulsji, które mogłyby wprowadzić wagę w ruch. Dogasającego w ciszy pacjenta umieszczono na wadze 10 kwietnia około godziny 17:30. W czasie eksperymentu MacDougallowi towarzyszyły cztery inne osoby. Jedna z nich monitorowała oddech umierającego, druga jego mimikę, a sam pomysłodawca obserwował wskazówkę wagi.
onet.pl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|